Borowik zwycięża 3 :1 w trudnym spotkaniu na Kossowej

Po zwycięstwie nad drużyną Skawy Jaroszowice, Nasi piłkarze udali się na mecz wyjazdowy z wymagającym rywalem, zespołem Przełęczy Kossowa. W pierwszej połowie kilka dogodnych okazji stworzyli sobie zarówno gospodarze jak i My, dwie sytuacje bramkowe miał Michał Pieczonka, próbował również Kajfasz, Ściera i Kurdziel, lecz brakowało skuteczności. Bramki zaczęły padać dopiero w drugiej połowie, w 47 minucie na strzał z 30 metrów zdecydował się Kurdziel, błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz gospodarzy i piłka znalazła drogę do siatki. Kossowa wyrównała w 57 minucie, pozostawiony bez opieki na 5 metrze zawodnik Przełęczy zdołał umieścić piłkę w bramce. Nasza sytuacja skomplikowała się w 65 minucie, taktyczny faul Artura Rąpla zakończył się czerwoną kartką i od tej pory musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę. Paradoksalnie, czerwona kartka nie wpłynęła w żaden sposób na pogorszenie gry z Naszej strony. Na boisku pojawili się Mateusz Butlak oraz Marcin Ciemiera, którzy wnieśli nową jakość do dalszej gry Bachowic w tym meczu. W 75 minucie solowa akcja Ściery zakończyła się dograniem do Ciemiery, który z 3 metrów wepchnął piłkę do siatki. Pięć minut później, z rzutu wolnego z około 35 metrów Świerguła zaskoczył bramkarza Kossowej strzałem za tzw. kołnierz i mieliśmy już 3:1 dla gości. Zespół Kossowej miał optyczną przewagę, lecz dzięki dobrze zorganizowanej obronie bił w głową w mur i to My odnieśliśmy zwycięstwo. W następnej kolejce czeka Nas derbowe starcie z zespołem Grodziska, na które już ostrzymy sobie zęby.